czwartek, 17 lipca 2008

SZCZĘŚCIE

Dręczy mnie pytanie o szczęście
Bogacze mówią za Menanderem
„Czyż cierpienie jest z życiem spokrewnione blisko?
Zbytkownemu wszak życiu towarzyszy, również
Sławnemu: z nędznym życiem do starości przetrwa”.
Biednemu szczęście bliżej
Bo w marzeniach wstawia sobie złote zęby
Oślepiając blaskiem uśmiechu
Ale bywa tak że szczęście nie mieszka w domu
Nijak się ma do zawartości sakiewki
Jak dalej mawiał Menander
„Ten, co ludzie na rynku szczęśliwcem go mienią,
Uchyl drzwi jego domu- po trzykroć nieszczęsny!
Żona tam rządzi, krzyczy, kłóci się, wojuje:
Ileż go rzeczy trapi- a mnie ani jedna”.
Bywa też że skrycie udręczeni są i sławni
Dla ogółu niewidocznie
Bo przysłaniają ich pyszne pozory
Gdzie szukać szczęścia kto odpowie.

Brak komentarzy: